Domyślam się, że praca windykatora wcale prosta nie jest. Ale ja nie o tym.
Jak wiadomo są różne sposoby na to, aby przyszpilić dłużnika i skłonić go do zapłaty. niektórzy korzystają z tradycyjnych metod, inni chętnie korzystają z nowoczesnych narzędzi. Twórcy tych ostatnich twierdzą, że pod względem skuteczności biją pozostałe sposoby na głowę.
OK, tylko czy potwierdzają to jakieś twarde dane? ciekawi mnie, jak by wyglądało statyczne zestawienie - a Was nie?